sobota, 27 sierpnia 2016

Man Ray - czyli nagie plecy a'la skrzypce (Art-Kalendarz Mocnej Kultury: 27 sierpnia)


Co tu dużo mówić, faktycznie był to artysta trudny do ogarnięcia. Dadaista i surrealista (już to zestawienie zapowiada gruby melanż artystyczny), fotografik, malarz, poeta, rzeźbiarz i filmowiec w jednym. Pakowanie go do szufladek ma zresztą podobny sens jak zamiatanie podłogi siekierą. Na
pewno jeden z największych twórców 20. wieku.

Niezłe dziary

Man Ray poruszał się zwinnie po obu stronach oceanu. Odnosił sukcesy w i USA i w Europie. Był pionierem w wielu dziedzinach sztuki. W pewnym sensie, dał też inspirację do nurtu w... tatuażu.

Jednym z jego najważniejszych dzieł, jest fotografia siedzącej tyłem do widza, nagiej kobiety. Na jej plecach na wysokości pasa, widnieją dwa, namalowane tzw. otwory rezonansowe. Nie dość, że ta fotografia zainspirowała pokolenia innych artystów, to stała się jednym z najczęstszych w tamtych czasach tatuaży jakie robili sobie muzycy klasyczni.

Warto dodać, że modelką w tej fotografii była kochanka i Muza Man Ray'a oraz gwiazda paryskiej bohemy Alice Prin, znana powszechnie jako Kiki Montparnasse. Ray wielokrotnie próbował usankcjonować ich związek, ale Kiki nie była tym zainteresowana.

Wpływ krawiectwa na sztukę

Man Ray pochodził z rodziny rosyjskich Żydów osiadłych w Filadelfii. Jego tata i mama zajmowali się krawiectwem. Przez całe życie próbował odciąć się od tej rodzinnej "tradycji", ale ona była silniejsza i pozostawiła trwały ślad w jego sztuce. Manekiny, żelazka, maszyny do szycia, igły, szpilki, nici, tkaniny pojawiają się w niemal każdej jego pracy.

Pierwszy Anonymus i nowojorska klapa

Zanim sfotografował Kiki, żył i tworzył w rodzinnych Stanach. Najchętniej w Nowym Jorku. Tam z Marcelem Duchampem (tym od wystawienia w muzeum pisuaru) założył dadaistyczne towarzystwo Société Anonyme.

Ray chciał bowiem przenieść na amerykańską ziemię najbardziej "odleciany" nurt artystyczny tamtych lat - dadaizm. Operacja się nie powiodła, co podsumował w słynnym zdaniu, cytowanym do dziś w przewodnikach: "Dadaizm nie może żyć w Nowym Jorku bo cały Nowy Jork jest dada".
Skoro się nie powiodło, to mając 31 lat wyruszył do Mekki artystów - Paryża.

Rayografia - foto bez aparatu

Tam czuł się jak ryba w wodzie. To w Paryżu w 1922 roku powstała jego pierwsza "rayografia", zdjęcie zrealizowane w technice fotografii uzyskiwanej... bez użycia aparatu.

To dzięki "rayografiom" zyskał osobne miejsce w historii sztuki. Kogo on nie fotografował! Pozowali do jego zdjęć James Joyce, Gertrude Stein, Jean Cocteau...

Przy okazji święcił triumfy na wystawach dadaistów i surrealistów, wystawiając z największymi twórcami tych nurtów.

Przez Hitlera do Hollywood

Przyszła II wojna. Hitleryzm wygnał go w 1940 z Francji. Uciekając przed Niemcami wylądował w Hollywood. Nie zakochał się w Mieście Aniołów. Gdy tylko mógł, w 1951 wrócił do stolicy Francji, gdzie mieszkał już do śmierci.

"Nie zainteresowany, ale nie obojętny", tak kazał wyryć na swoim paryskim nagrobku.
Do końca pozostał inspirujący

27 sierpnia obchodzimy urodziny (1890) Man Ray'a  (Emmanuela Rudnitsky'ego).

***
PS: 27 sierpnia to też smutny dzień w historii sztuki! Obchodzimy daty śmierci mistrza rokoka Antoine WATTEAU (1798), arcymistrza malarstwa weneckiego TYCJANA (1576), hiszpańskiego giganta Francesco ZURBARÁNA (1664) i twórcy konstruktywizmu LE CORBUSIERA (1965).




Man Ray - The Kiss 1930
rayografia

Man Ray in Paris, na rok przed śmiercią. fot Lothar Wolleh, )

Man Ray "Solarisation" 1931

Man Ray "Woman with Long Hair", fotografia

Man Ray - "Black and white" 1926, fotografia

Man Ray  Orchestra (Revolving Doors) 1916

Man Ray "Cadeau" 1921

Man Ray "Concrete Mixer" (Revolving Doors)

Man Ray "Personage"

Man Ray "Silhouette", 1916
Salvador Dali i Man Ray, 1934

Man Ray "Skrzypce Ingresa", 1924 (Kiki Montparnasse)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz