środa, 5 kwietnia 2017

Mistrz erotycznych podtekstów - Jean-Honoré Fragonard (Art-Kalendarz #MK: 5 kwietnia)

"Huśtawka" Jean Honore Fragonard

Niepoprawny kochanek, sprawca wielu afer miłosnych, ale też posiadacz wielu talentów. Czy ten "obrazek" pokazuje prawdę o tym artyście? O tym człowieku? Zapraszam Was do małego śledztwa. Bo podejrzewam, iż uznano, że Fragonard żył jak malował. A że malował, hmmm... frywolnie... Ludzie lubią oceniać po pozorach.
Dziś obchodzimy urodziny francuskiego mistrza rokoka, czyli czas na kolejną odsłonę Art-Kalendarza Mocnej Kultury. A jak już pewnie wiecie, Art-Kalendarz ma swój charakter, skrótowo-szkicowego spojrzenia na pewne tematy. Ale do rzeczy.

Skąd mi się wzięło podejrzenie o postrzeganiu Fragonarda przez pryzmat tematów jego obrazów? Bo łatwo było to zrobić! Dzieła Fragonarda do dziś uchodzą za ikony (echsz... nienajlepsze porównanie :) ) frywolności. Był mistrzem "fetes galantes" - scenek z życia arystokracji francuskiej. Sami wiecie - dworskie flirty, erotyczne podteksty i "niebezpieczne związki" (ktoś pamięta ten film?!). 

Może i lubił "poflirtować" malarsko, ale zapłacił za to wysoką cenę. Życie gorzko doświadczyło Fragonarda, na tyle, że flirty uleciały mu z głowy dość szybko, a gdy umierał... O tym potem.

Być notariuszem

Zaczynał nietypowo. Po przyjeździe jego rodziny do Paryża, 13-letni Fragonard został oddany na naukę do... kancelarii notarialnej.

Oj bardzo go to uwierało, oj bardzo nie chciał być notariuszem. Dlatego malopwał w każdej wolnej - i ni tylko - chwili. W końcu rodzice zrozumieli, że pasuje do zawodu notariusza jak taboret do statku kosmicznego. Wysłali Jeana-Honore'a na naukę do prawdziwych "Gwiazd" ówczesnego malarstwa: Jeana Chardina i François'a Bouchera.

Złote lata i Madame Pompadour

"Delikatny hedonizm" tak pisano o jego dziełach. Trudno zaprzeczyć, malował głównie zadowolonych z siebie i swego życia dworzan oraz arystokratów.

Ale pozory mylą. Nie był lekkoduchem. Do swoich obrazów przygotowywał się drobiazgowo studiując dzieła mistrzów antycznych, renesansowych oraz 17-wiecznych Holendrów i Flamandów. Studiował też w Akademii Francuskiej w Rzymie.

W Paryżu dopracował się nawet swojej własnej pracowni, o całkiem niezłej lokalizacji. Dokładnie - w Luwrze. To taki chichot historii, że malował w miejscu, które po wiekach stało się muzeum... wystawiających jego dzieła.

Był faworytem dworu króla Ludwika XV. Obrazy zamawiały u niego dwie "najgorętsze" kobiety ówczesnej Francji, mające ogromne wpływy kochanki króla Madame du Barry i Madame Pompadour...

Jak stracić wszystko w kilka miesięcy

Wydawało się, że sielanka będzie trwać w nieskończoność. Ale w 1789 roku wybuchła Rewolucja Francuska, która zrujnowała Fragonarda. Dlaczego?

To proste. Wicher Rewolucji zmiótł z powierzchni ziemi francuską arystokrację i bogatą burżuazję, czyli niemalże wszystkich klientów Fragonarda. Artysta, już nigdy nie podniósł się z upadku. Pogrążony w nędzy i zapomniany zmarł w Paryżu w 1806 roku

O jego "fetes galantes" - uroczych scenkach dworskich, zapomniano. Dopiero 70 lat później ponownie "odkryli" go... impresjoniści, zachwyceni grą świateł w liściach parkowych drzew na jego płótnach.

Życie bywa przewrotne.


👉Warto zapamiętać: najsłynniejszym chyba obrazem Fragonarda jest "Huśtawka" namalowana gdzieś między 1750/55, dzisiaj w Muzeum Thyssen-Bornemisza w Madrycie.

👉Warto mieć w domu obrazy Fragonarda. W 2013 roku, w domu aukcyjnym Bonhams New Bond Street w Londynie, jego autorstwa portret François-Henri Duc d'Harcourt'a sprzedany został za 28.058.081 dolarów!!

5 kwietnia obchodzimy urodziny (1732) Jean-Honoré Fragonarda (zm. 22 sierpnia 1806) 


PS: i jeszcze, jak to się mówi - "z innej beczki" - wspomnę o tym, co mnie zaskoczyło. Fatum jakieś? Smutek świata po odejściu wielkiego artysty? Data śmierci Jeana-Honore Fragonarda była bardzo dziwnym dniem dla historii sztuki...

W 1911 roku, tego dnia, z Luwru ukradziono w biały dzień "Mona Lisę" Leonarda da Vinci, a w roku 2004, z Muzeum Edvarda Muncha w Oslo skradziono kultowy "Krzyk" i "Madonnę". Wszystkie te obrazy odzyskano.



Jean-Honoré Fragonard "Dziewczyna bawiąca się z pieskiem"

Jean-Honoré Fragonard  "Blind man's bluff game"

Jean-Honoré Fragonard "Autoportret", 1760

Jean-Honoré Fragonard "Huśtawka"

Jean-Honoré Fragonard "Czytająca"

Jean-Honoré Fragonard "Zasuwka", 1776

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz