Motto MK: "Mówiąc o Sztuce ludzkim językiem".
Co ono oznacza?
To po prostu moja filozofia życiowa. Dawno temu ukończyłem studia z muzealnictwa (tak, jest taki kierunek 😀), potem byłem przez wiele lat dziennikarzem (np. w RMF czy PAP), a potem - znowu przez sporo lat - marketingowcem wydarzeń kulturalnych (jak festiwale Tofifest i Camerimage).
Przez ten cały czas rosła we mnie pewność, że Sztuka jest extra sprawą, ale mówi się o niej tak zawiłym językiem, że ludzie jej unikają.
Wykorzystałem swoją "potrójną" wiedzę muzealno-medialno-marketingową i postanowiłem stworzyć miejsce w Internecie, w którym nie musisz znać się na sztuce, by ją polubić.
Takie miejsce gdzie nie musisz wiedzieć co znaczy "laserunek"*, by czytać to, co o Sztuce napiszę.
Tak powstała Mocna Kultura.
Postanowiłem pokazać też, że artyści to ludzie, a nie papierowe postaci z portretów i pomników, o których słyszeliśmy, że "wielkimi artystami byli". Szaleńcy i alkoholicy, mieszczanie i urzędnicy, silne i niezależne kobiety. Ludzie z krwi i kości, żyjący prawdziwym życiem.
Bo sztukę tworzą ludzie, nie bogowie.
(mimo tego, że moim zdaniem, Sztuka jest jednak próbą otwierania okna do Boga) 👆
Jest tyle tajemnic świata Sztuki, których nie znamy. Że van Gogh sprzedał za życia tylko 1 obraz. Że Rembrandt żył jako bogacz, a pochowano go w zbiorowym grobie. Że Leonardo do końca życia woził ze sobą "Monę Lisę", której nie chciał nikomu oddać. Że Tamara de Lempicki naprawdę nazywała się Maria Gurwik-Górska i tak dalej, i tak dalej...
O tych i innych tajemnicach opowiadam Wam na moim blogu i Facebooku. Opowiadam na Mocnej Kulturze.
No i bardzo, bardzo lubię rozmawiać z Wami bezpośrednio. Rozmawiajmy więc na messengerze lub mailu halo.tu@mocnakultura.pl. 💬✉
Pan KulturmanWielki Szef #MK
PS: prowadzę też "mocnokulturowe" wykłady o Sztuce 🎨👍📢. Oczywiście "ludzkim językiem". To właściwie bardziej luźna podróż przez artystyczny wszechświat, niż wykład, z mnóstwem ciekawostek i odkryć. Jeżeli chcecie mnie do siebie zaprosić - do centrum kultury, szkoły, fajnej knajpki czy-gdzie-tam-bądź, napiszcie na FB lub na maila.
* choć nic złego w tym aby sprawdzić co to jest ten laserunek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz