czwartek, 21 lutego 2019

Art-Kalendarz #MK. 21 lutego: Maurycy Gottlieb, czyli zmieścić całe życie w sześciu latach.

Maurycy Gottlieb, fotografia z około 1877 roku

Matejko uczynił z niego Artystę, w pracowni Matejki zniszczono w nim miłość do Polski, Matejko był ostatnim człowiekiem na jego pogrzebie. Ale to nie jest post o Matejce. Jest o Maurycym Gottliebie, który pod koniec XIX wieku chciał stworzyć artystyczny most łączący polskość i żydowskość. Jak się okazało, Bóg dał mu na to trudne zadanie zaledwie sześć lat.

Jest 1873 rok, Wiedeń. 17-letni żydowski chłopak wchodzi do pałacu Belweder. Trwa tam wielka prezentacja malarstwa w ramach Wystawy Światowej (Powszechnej). Wiedeń jest w tym czasie światową stolicą sztuki. Na ścianach pysznią się nowe dzieła Delacroix, Ingresa, Corota... Prawdziwy TOP "malarskiej listy przebojów" Anno Domini 1873Jest też kilku polskich mistrzów. 

Tym 17-latkiem jest Maurycy Gottlieb. Od dwóch lat jest studentem wiedeńskiej Akademii Sztuk Pięknych, do tego - najmłodszym w historii tej uczelni!

Nagle, w jednej z sal, widzi obraz, na którym jakiś mężczyzna w polskim stroju szlacheckim, leżąc na podłodze, blokuje przejście bogato ubranej grupie arystokratów.

To "Rejtan" Jana Matejki. Ten obraz zmieni życie Maurycego Gottlieba.

Pierwszy, wielki sukces artysty - "Shylock i Jessica" 
(kopia zaginionego obrazu, autorstwa Marcina Gottlieba, 1887, 
Muzeum Historyczne Miasta Krakowa)

Syn "szejka" z Drohobycza

Malarz, którego urodziny dzisiaj obchodzimy, przyszedł na świat w galicyjskim Drohobyczu na dawnych, polskich Kresach Wschodnich. Ojciec Maurycego był bogatym przemysłowcem - nafciarzem, właścicielem rafinerii. Skąd tam ropa?? Pewnie nie wiecie, ale pod Drohobyczem był "polski Kuwejt". Zresztą sprawdźcie co tym pisał Bruno Schulz w "Sklepach cynamonowych".

Co prawda cała edukacja artystyczna i twórczość Maurycego Gottlieba mieszczą się w zaledwie kilku latach, ale musiałbym bardzo długo opowiadać o wszystkich zmianach, podróżach, olśnieniach i depresjach jakie przez ten czas przeżył.

Art-Kalendarz to jak wiedzą stali bywalcy Mocnej Kultury - "krótka piłka". Dlatego ruszam do sedna.

Żydowski patriota polski

W pałacu Belweder, nastoletni Gottlieb zakochał się w Polsce, polskości i historii Wielkiej Rzeczpospolitej sprzed wieków.

Jak do tego doszło? "To skomplikowane" mawia się w takich sytuacjach. Rodzina artysty, należała do postępowych Żydów wyznających idee tzw. "haskali". Wg niej, Żydzi powinni przestać się izolować, nie bać się asymilacji i wtopienia w chrześcijańskie społeczeństwa - w tym wypadku w społeczeństwo polskie. Na takim gruncie łatwiej było wyhodować drzewko miłości do Polski. 

Młody Gottlieb, sięgnął po różne argumenty i - dzięki ojcu - już rok później został studentem Jana Matejki.
〰〰〰
Lubisz Art-Kalendarz Mocnej Kultury? 
Poczytaj, jaka data wiąże się z życiem "Ciemnej Strony Mocy Sztuki" - 
Williama Blake'a

〰〰〰

Nie będziesz z nami malował Żydzie!

Matejko ukształtował ówczesny styl Maurycego. Gottlieb "wsiąkł"  w malarstwo historyczne i opisywał pędzlem chwalebne sceny z historii Rzeczpospolitej. 

A jednak opuścił pracownię Mistrza Jana już po jednym semestrze (wg niektórych autorów trwało nieco dłużej). Co może zmusić człowieka do porzucenia marzeń, w kilka miesięcy po ich zrealizowaniu?!?

Nienawiść. Moi drodzy nienawiść i zawiść, przełożone na język antysemityzmu. Ta choroba ludzkości zaraziła innych studentów Matejki. 

Oddam głos portalowi Culture.pl: "(Gottlieb) na krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych był pierwszym studentem żydowskiego pochodzenia. Stał się obiektem antysemickich wystąpień, w proteście przeciwko którym w 1874 roku namalował manifestacyjny "Autoportret w stroju polskiego szlachcica""

Obraz nie pomógł, po kilku miesiącach polskim studentom udało się skutecznie wybić "polskość" z głowy Gottlieba. Opuścił Kraków w 1874 roku.

Wrócił do niego 5 lat później. Po śmierć.

Maurycy Gottlieb "Żydzi modlący się w synagodze podczas Jom Kippur", 1878,
Muzeum Sztuki w Tel-Awiwie (autoportret Gottlieba pośrodku)

Jestem Żydem

Trauma po krakowskich "studiach" zmieniła kierunek jego malarstwa. Maurycy odwrócił się od sprawiającej ból polskości i sięgnął do żydowskiego dziedzictwa, ale splątanego nadal z chrześcijaństwem. W latach 1878-1879 powstały piękne dzieła "Chrystus przed sądem", "Chrystus nauczający w Kafarnaum", "Żydzi modlący się w synagodze podczas Jom Kippur".

Wtedy też Gottlieb zakochał się w malarstwie wielkiego Rembrandta. W monachijskiej Pinakotece, zobaczył dzieła Mistrza, który niezwykle chętnie portretował życie amsterdamskich Żydów*.

No i tu znowu ja się odezwę. Wielkie kompozycje historyczne w stylu "matejkowskim" nie przemawiają do mnie. Czuję zaś całym sercem niesamowite obrazy Gottlieba, utrzymane w "rembrandtowskich brązach"

Maurycy Gottlieb "Ahaswer" 1876, olej na płótnie, Muzeum Narodowe w Krakowie

Obsesja autoportretów

Że tak powiem, Gottlieb miał małą "obsesję autoportretów". W obrazach namiętnie ukrywał swoje wizerunki. Oczywiście poza sytuacją, gdy portretował inne osoby. Najsłynniejszym autoportretem jest magiczny "Ahaswer" z 1877 roku.

Odpuszczę analizę, z przyczyn podanych wyżej. Powiem krótko, że ten obraz pokazuje wszystkie najwspanialsze cechy malarstwa Gottlieba. Tajemniczość, duchowość, ukryty symbolizm, wspaniałą grę tonacjami barwnymi i światłem. I 💗 it!

Śmierć, banalna i przez to okrutna

Był lipiec 1879 roku. Po zerwaniu ze swoją wielką miłością, Laurą Rosenfeld, Maurycy zakochał się w Karolinie "Loli" Rosengarden. Wrócił Krakowa i snuł z Matejką marzenia o polskim malarstwie patriotycznym.

Postanowił jednak odwiedzić "Lolę" w Wiedniu.

W drodze powrotnej przeziębił się. Zignorował "kaszelek", ale choroba zaskakująco szybko rozwinęła się w poważne zakażenie gardła. Interwencja lekarzy była spóźniona. Maurycy Gottlieb zmarł 17 lipca mając zaledwie 23 lata.

Sztuka Gottlieba jest dla mnie melancholijnym poematem malarskim. Polecam Wam tę poezję.

Dziś, 21 lutego świętujemy urodziny Maurycego Gottlieba (1856).

〰〰〰

* W latach 30. XX wieku, Hitler i jego ideolodzy próbowali uczynić z Rembrandta "idealnego artystę germańskiego". Usłużni historycy sztuki "udowadniali", że Mistrz tak naprawdę był Niemcem, przypadkiem uznawanym za Holendra. "Żydowska" część dorobku Rembrandta przez cały okres hitleryzmu, znajdowała się na cenzurowanym. Generalnie, mały bandyta z czarnym wąsikiem udawał, że tych obrazów nie było (informacje za Anders Rydell: "Bezcenne. Naziści opętani sztuką").

〰〰〰

Ciekawostka! Trzej bracia Maurycego, Filip (ur. ok. 1870), Marcin (1867-1936) oraz Leopold (1879-1934) również zostali malarzami.  

〰〰〰

W Art-Kalendarzu Mocnej Kultury piszę krótko. Możesz tu sprawdzić, jaki Mistrz czy Mistrzyni urodzili się w tym samym dniu co Ty. Popatrz na ich twórczość i zastanów się - a może coś was łączy, w tym skomplikowanym i chaotycznym świecie? 
Może przez to staną się Tobie bliżsi, a ich sztuka  zainspiruje coś, w twoim życiu.
Tak po prostu :)

〰〰〰

Poniżej 👇 troszkę dzieł Maurycego Gottlieba


Maurycy Gottlieb "Portret starego mężczyzny"

Maurycy Gottlieb "Jezus nauczający w Kafarnaum", 1878-1879. 
Muzeum Narodowe w Warszawie

Maurycy Gottlieb "Rachela wita swego ojca"




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz