Na pewno był dziesiątym dzieckiem bardzo biednego żydowskiego krawca. Mimo tego podjął studia malarskie na wileńskiej szkole sztuk pięknych. Jako 19-latek wyemigrował do Paryża, by do końca życia mieszkać i tworzyć w różnych miastach i wsiach Francji. W Paryżu szybko wszedł do słynnej Ecole de Paris i stał znajomym Marca Chagalla i Amadeo Modiglianiego.
Był jednym z największych ekspresjonistów. Jego sztuka była skrajnie osobista, energetyczna, stosująca szerokie ruchy pędzlem i feerię kolorów. Postaci i rzeczy malował zdeformowane, dzikie. "Deformacja to Życie. Sztuka Rafaela, Tycjana jest oczywiście doskonała, ale śmiertelnie nudna" - mówił. Zaskakiwać może w tym wypadku wybór tematów jakie malował. Wręcz "akademicki" - portrety, pejzaże, martwe natury... Ale jakie! Malując martwego bawoła potrafił czekać, aż zgnije w zawieszone w pracowni bycze mięso, by namalować je w odpowiedniej tonacji.
Uważa się go za inspiratora dla powstania amerykańskiej awangardy - wywarł wielki wpływa na Jacksona Pollocka i Francisa Bacona.
Niesympatyczną ciekawostką jest fakt, że był niezwykle wręcz niechlujny i brudny. Podobno latami nie używał nawet szczoteczki do zębów. Oj fe...
Koniec życia spędził uciekając po Francji przed gestapo i kolaboracyjnym rządem Vichy. Chorował na wrzód żołądka, ale nie mógł go leczyć, by się nie ujawnić. Gdy w końcu się zdecydował i dotarł do szpitala, wrzód pękł przynosząc śmierć...
73 lata temu, 9 sierpnia 1943 zmarł Chaim Soutine, urodzony 13 stycznia 1894 (w kalendarzu Gregoriańskim, katolickim) lub 19 grudnia 1893 (w kalendarzu Juliański, prawosławnym)
Art-Kalendarz Mocnej Kultury to codzienna dawka sztuki dla każdego. Nie piszemy rozbudowanych biogramów, bo takie znajdziecie na dziesiątkach stron. Dajemy Wam tylko esencję osobowości twórcy. Jeżeli Was zaciekawimy, pewnie poszukacie więcej :)
Chaim Soutine - Carcass of Beef |
Chaim Soutine - Les maisons, 1921 |
Chaim Soutine - Portrait of Madame X (also known as Pink Portrait) |
Chaim Soutine - Red boy |
Chaim Soutine, Omaggio a Marie Lecomte, 1920 |
Chaim Soutine. Woman in Red |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz